GAZOWNICTWO NA DOLNYM ŚLĄSKU ....
Dziś gościnie.
Dzień na planie kolejnego projektu TVP Wrocław , tym razem historia gazu-gazownictwa na Dolnym Śląsku. Na wcześniejszych planach filmowych, tak i dziś dobra zabawa mili ludzie jak i ekipa filmowa. Kolejna przygoda z filmem tym razem we Wrocławiu na ulicy Gazowej w Gazowni....
GALERIA FOTO
W kadr wchodzi latarnik, zapalający blask ognia na
powoli zasypiającym w mroku wrocławskim Ostrowie Tumskim. W ten sposób
rozpoczyna się filmowa opowieść „Jaśniej i ciemniej. Historia
gazownictwa na Dolnym Śląsku”. – Przemierzymy w niej wędrówkę od
średniowiecza po współczesność, aby lepiej zrozumieć strategiczne
znaczenie tego paliwa dla rozwoju nie tylko regionu ale także ludzkości
– mówi Piotr Borkowski, dyrektor Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu,
instytucji kultury samorządu województwa dolnośląskiego.
Pierwszy mały warsztat gazowniczy znajdował się we
Wrocławiu przy dzisiejszej ulicy Rydygiera. Produkował on oświetlenie
dla osób prywatnych, w tym znanej z przekazów restauracji „Złota gęś”.
Niedługo później, 19 kwietnia 1845 r. dwaj wrocławscy przedsiębiorcy
Edward Szarbinowski i Ferdynard Friedlaender zawarli umowę z władzami
miejskimi pt.: „O oświetleniu miasta Wrocławia gazem”. Bez zwłoki
przystąpiono do budowy gazowni przy dzisiejszej ul. Tęczowej. Z dawnego
obiektu, uruchomionego w 1847 roku, zostało niewiele. Dziś w pobliżu
pierwszej dużej gazowni znajduje się pogotowie gazowe dla miasta
Wrocławia.
Film „Jaśniej i ciemniej...” powstaje w ramach cyklu
„Dolny Śląsk pełen historii”. Premiera - już we wrześniu na antenie TVP
Wrocław. Na srebrnym ekranie, oprócz przeniesionych w czasie statystów z
Wrocławia, Otmuchowa i Zamku Grodziec, zobaczymy nie tylko ekspertów,
zajmujących się gazem ale także archeologa dr Cezarego Buśko, historyk
dr Grażynę Trzaskowską, inżyniera Adama Króla z Muzeum Gazownictwa w
Paczkowie oraz znanego z cyklu „Labirynty kultury” doktora Bogusława
Bednarka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz